Właściwe zabezpieczenie biznesu od strony IT jest niezbędnym warunkiem rynkowego sukcesu. Potencjalne niedociągnięcia lub niedoinwestowanie tego obszaru mogą skutkować utratą cennych danych, utrudnieniem bieżącego funkcjonowania firmy, a w skrajnych przypadkach, koniecznością zamknięcia działalności. Tymczasem liczba błędów, jakie organizacje popełniają w obszarze bezpieczeństwa IT, zdaje się nie mieć końca.
Wybraliśmy zatem dla Was 5 najpopularniejszych pomyłek i niedociągnięć – sprawdźcie, czy nie dotyczą one także Waszej firmy!
Niezrozumienie roli bezpieczeństwa IT w firmie
Fundamentem cyberbezpieczeństwa jest świadomość roli bezpieczeństwa IT w codziennym funkcjonowaniu firmy.
Jeśli zarówno kadra zarządzająca, jak i pracownicy nie przykładają do tego obszaru większej wagi, wdrożenie procedur bezpieczeństwa i zapewnienie właściwych narzędzi może się okazać niewykonalnym zadaniem.
Nonszalancja i duża tolerancja dla błędów z obszaru cyberbezpieczeństwa to bolączka wielu przedsiębiorstw. Uświadomienie pracownikom istotności bezpieczeństwa IT i wskazanie podstawowych wytycznych powinny stanowić absolutną podstawę działań w tej kwestii.
W innym wypadku błędy będą nadal się mnożyć, a ad-hocowe szkolenia czy jednorazowe regulacje będą przypominać raczej łatanie podziurawionej drogi niż komfortową autostradę w stronę rynkowego sukcesu.
Zbyt proste hasła i brak ich okresowych zmian
To zdecydowanie najpowszechniejszy błąd w obszarze bezpieczeństwa IT. To o tyle dziwne, że jednocześnie problem ten jest najłatwiejszy do uniknięcia.
Prosty system generowania losowych haseł czy też jasne wytyczne dotyczące ich konstrukcji pozwolą uniknąć wielu problemów związanych ze zbyt prostymi „passami”. Istotne w tym obszarze będą także procedury okresowego zmieniania haseł, które pozwolą dodatkowo wzmocnić bezpieczeństwo IT firmy.
Niestosowanie zasady „minimalnych uprawnień”
Poziom wiedzy pracowników na temat bezpieczeństwa informatycznego jest zróżnicowany. Jedni doskonale orientują się w aspektach cyberbezpieczeństwa, inni wolą polegać na doświadczonych przełożonych, a jeszcze inni – zdecydowanie nie posiadają wystarczających kompetencji w tym obszarze.
Właśnie dlatego warto stosować się do prostej zasady „minimalnych uprawnień”, która zakłada, że pracownik posiada tylko te uprawnienia w zakresie IT, które są mu niezbędne do codziennej pracy.
Brak backupów
Brak zautomatyzowanego systemu backupów to bolączka wielu współczesnych firm. Jeśli jednak organizacja nie zamierza wdrażać takowego rozwiązania, przydatne będą choćby procedury regularnego zapisywania pracy i wykonywania kopii zapasowych przez samych pracowników.
Dzięki temu problemy z utratą danych lub efektów wielogodzinnej pracy będą znacznie łatwiejsze do uniknięcia. Rozwiązaniem na dłuższą metę powinno być jednak zaimplementowanie profesjonalnego systemu backupu i archiwizacji danych.
Zbyt rzadkie przeglądy konfiguracyjne lub ich brak
Regularne przeglądy konfiguracyjne to sposób na efektywną weryfikację zabezpieczeń IT w firmie. Tymczasem wiele firm zupełnie zapomina o możliwości stosowania tego rodzaju rozwiązań, zdając się poniekąd na los i kreatywność wirtualnych oszustów.
Warto jednak poważnie rozważyć wdrożenie przeglądu konfiguracyjnego w firmie. Dzięki niemu możliwe będzie sprawdzenie, w jakim stopniu zmiana konkretnych ustawień wspomoże przedsiębiorstwo w ochronie przed cyberzagrożeniami. Jeśli jesteś zainteresowany tego rodzaju usługą, zajrzyj na stronę poświęconą przeglądom konfiguracyjnym – doradzimy i pomożemy w zaplanowaniu przeglądu!